Rudy rydz i nie tylko!

Mówi się, że zamiłowanie do grzybiarstwa to cecha wrodzona, dziedziczona po rodzicach i dziadkach. I chociaż tkwi w tym ziarnko prawdy – większość grzybiarzy swoje pierwsze kroki w lesie stawiało pod czujnym okiem rodziny – każdy powinien spróbować tej aktywności chociaż raz w życiu. Najlepiej zacząć podczas pobytu na Mazurach.


Co, gdzie, kiedy?
Stare, malownicze mazurskie lasy okazują się niezwykle zasobne zarówno w popularne, jak i te mniej znane gatunki grzybów jadalnych. Częstość ich występowania zależy przede wszystkim od pory roku. Podczas letniego urlopu możemy się przygotować na obfite zbiory pieprzników i borowików - czyli znanych wszystkim kurek i prawdziwków, a także podgrzybków zajączków. Już we wrześniu w mazurskich lasach rozpoczyna się zaś urodzaj na rydze, maślaki, kozaki i opieńki.


Najbardziej zasobne w grzyby są oddalona o ok. 20 km od Giżycka Puszcza Borecka oraz rozległa Puszcza Piska. Doświadczeni zbieracze cenią sobie także tereny Mazurskiego Parku Krajobrazowego. Warto jednak pamiętać, że lasy bywają zdradliwe – nietrudno się w nich zgubić. Najlepiej na grzybobranie wybrać się z tubylcami, którzy znają te tereny jak własną kieszeń. Jeśli to niemożliwe, absolutnym minimum jest kompas. Nowoczesne technologie jak nawigatory GPS czasem okazują się zawodne w starciu z naturą.

 
I Ty możesz zostać grzybiarzem!
Żeby stać się skutecznym grzybiarzem, trzeba polubić wczesne wstawanie. Najbardziej imponujące zbiory zdarzają się bardzo wczesnym rankiem – niektórzy wyruszają na swoje poszukiwawcze wyprawy już o 4 rano! Wszystko dlatego, że grzyby na słońcu tracą swoje walory smakowe – najsmaczniejsze są właśnie te, których słońce nie zdąży pogłaskać swoimi promieniami. Warto też zaopatrzyć się w koszyk – grzyby przechowywane w foliowej siatce ulegają zaparzaniu i nawet te jadalne mogą źle wpłynąć na nasz organizm, powodując zatrucia.


Główną zasadą grzybiarza powinna być zawsze nieufność – nawet jeśli wydaje nam się, że grzyb znaleziony przez nas jest jadalny, warto zasięgnąć rady specjalistów. Należy zawsze zachować ostrożność – zatrucia grzybami mogą okazać się tragiczne w skutkach.